Joga to system filozoficzny pochodzący z Indii, który w naszym kraju kojarzy się przede wszystkim z ćwiczeniami fizycznymi i umysłowymi. Popularność tego rodzaju aktywności, również dzięki takim inicjatywom, jak zajęcia organizowane przez Gdański Ośrodek Sportu, stale rośnie. I nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ joga to propozycja dla osób w każdym wieku, a jej efektem jest nie tylko podwyższenie poziomu sprawności fizycznej, ale także osiągnięcie wewnętrznego spokoju.
– Bardzo lubię jogę, jest potrzebna bez względu na wiek i kondycję. Na te zajęcia chodzę niedługo, ale tak ogólnie to od bardzo dawna. Rozciąga nasze ciało, uspokaja nasz system nerwowy. Uelastycznia. Jestem przekonana, że każda osoba, która tu przychodzi czuje się bardzo dobrze – przekonuje pani Maja, która na udział w zajęciach namówiła także swoją przyjaciółkę, Barbarę.
– Jestem tu dopiero drugi raz. Bardzo dużo mówi się teraz o ruchu, o tym, że dostarcza nam zdrowia, tak samo jak odpowiednia dieta. Jeździmy też na rowerze. Na razie po zajęciach czuję mięśnie, ale to dlatego, że się rozciągam, więc to też jest pozytywne. Jestem bardzo zadowolona i namawiam każdego – mówi 72-letnia pani Barbara.
Oczywiście pełne spektrum prozdrowotnych efektów jogi można odczuć dopiero po dłuższym jej uprawianiu, natomiast czasami już po pierwszych zajęciach można odczuć ulgę, a także pozytywną zmianę, jeśli chodzi o samopoczucie.
– Zdarza się tak, że już na samym początku puszczają napięcia w ciele. Konstrukcja tych zajęć, oddech, dźwięk i ćwiczenia sprawiają, że czujemy się bardziej zrelaksowani. Ja zresztą osobiście pracowałam przez 20 lat w dużych korporacjach na stanowiskach managerskich i powiem szczerze, że po jodze jestem bardzo rozluźniona – mówi Aneta, instruktorka jogi kundalini.
Aneta nie jest jedyną osobą, prowadzącą zajęcia jogi w ramach programu Aktywuj się w Gdańsku. Przeważnie uczestnicy spotykają się z danym instruktorem raz w miesiącu, dzięki czemu mają szansę poznać różne oblicza jogi.
– Każdy prowadzi zajęcia w trochę inny sposób, pokazuje inne ćwiczenia, ma inny kontakt z uczestnikami. Dzięki temu jest ciekawie. Dziś na przykład była muzyka, zobaczymy, co będzie za tydzień. Najchętniej chodziłybyśmy nawet dwa razy w tygodniu, sądzimy, że to byłaby idealna ilość jogi dla nas – podkreślają Asia i Karolina.
Aneta zauważa, że muzyka jest istotnym elementem jogi kundalini, którą zaproponowała podczas zajęć. Zwraca też uwagę na to, że nakłania ćwiczących do zamykania oczu i skupieniu się na sobie, swoim wnętrzu. Wówczas nie porównujemy się z otaczającymi nas osobami.
– Bardzo złą motywacją jest chęć rywalizacji. Wtedy faktycznie możemy sobie zrobić krzywdę. Kiedy koncentrujemy się na sobie, ćwiczymy tylko dla siebie, wszystko płynie – kończy instruktorka.
Aneta podkreśla, że „rozanielony wyraz twarzy” ćwiczących jest dla instruktora najlepszą motywacją do prowadzenia zajęć, zauważa też, że po ćwiczeniach, oprócz uczucia spokoju i zrelaksowania, mogą pojawić się także inne, często nieoczekiwane, ukrywane wewnątrz emocje. Do tego dochodzi też oczywiście dopasowana do możliwości każdego ćwiczącego dawka wysiłku fizycznego. To wszystko powinno być wystarczającą zachętą do pojawienia się na zajęciach jogi w Miejskiej Hali Sportowej przy ulicy Kołobrzeskiej 61. Gorąco zapraszamy!
Joga na zdrowie
Wtorek, godzina 20:00
Miejska Hala Sportowa, ul. Kołobrzeska 61
Więcej informacji na temat zajęć Joga na zdrowie (tutaj)