Wraz z początkiem listopada Miejska Hala Sportowa, mieszcząca się przy ulicy Kołobrzeskiej 61 zapłonęła nowym blaskiem. Dosłownie i w przenośni. Obiekt, w którym na co dzień trenują między innymi młodzi siatkarze Trefla Gdańsk, koszykarki AZS UG, piłkarze ręczni młodzieżowych grup Wybrzeża Gdańsk, a także odbywają się zajęcia cyklu Aktywuj się w Gdańsku, zyskał nowe energooszczędne oświetlenie!
Dzięki nowym lampom oddany do użytku w 1986 roku obiekt miejski zyskał nowe życie. To już trzeci zestaw oświetlenia zainstalowany w 36-letniej historii Miejskiej Hali Sportowej. Nowe oświetlenie jest nie tylko efektowne, ale i efektywne. Czyli przy maksymalnej mocy zapewnia znacznie większą moc luksów, a jednocześnie w codziennym użytkowaniu jest bardziej ekonomiczne i zarazem ekologiczne, co w obecnych czasach ma ogromne znaczenie. To inwestycja, która na pewno się zwróci.
W miejsce świateł żarowych zainstalowaliśmy lampy LED. Poprzednio było ich 45, teraz jest ich 91 sztuk, czyli dwa razy więcej. Wcześniej pełna moc wynosiła około 1000 luksów przy poborze rzędu 19 kWh, aktualnie jest to aż 2300 luksów przy poborze 18 kWh. Warto przy tym zauważyć, że ta maksymalna moc praktycznie nie będzie używana, ponieważ podczas meczów np. siatkówki wymóg to 1500 luksów, a do przeprowadzenia treningu wystarczy 1000 luksów, czyli wystarczy zapalić jedynie połowę lamp. Generalnie można założyć, że w codziennym użytkowaniu zużyta zostanie mniej więcej połowa dotychczasowego poboru prądu – zapewnia Mirosław Owczynnik z firmy EKO Elektronik, odpowiedzialny za wymianę oświetlenia w Miejskiej Hali Sportowej.
Modernizacja oświetlania, oprócz wspomnianych oszczędności, z pewnością wpłynie również na komfort użytkowników hali.
Oświetlenie jest cudowne, hala pięknieje. Dla nas to bardzo ważne, ponieważ mamy teraz świetne warunki do wszelkiego rodzaju transmisji telewizyjnych czy streamów internetowych, natężenie światła i ilość luksów nie tylko spełnia, ale wręcz przekracza wszelkie możliwe wymogi formalne. Światło jest tak jasne, że w warunkach treningowych wystarczy połowa dostępnej mocy. Poza tym widać, że to nowa technologia, światła LED zapalają się błyskawicznie, co ważne szczególnie podczas przedmeczowych prezentacji, bo można szybko wyłączyć i ponownie włączyć światło. Dawniej te stare lampy musiały się długo nagrzewać, co czasem trwało nawet kilkanaście minut. Teraz tego problemu nie ma – mówi Edward Pawlun, trener młodzieżowych zespołów Trefla Gdańsk, po czym dodaje – Poza tym lata lecą i wzrok też już nie ten, ale przy takim świetle doskonale widzę wszystkie błędy techniczne moich zawodników podczas treningów. Muszą się bardziej starać – śmieje się szkoleniowiec.
W podobnym tonie wypowiada się Ania Cegłowska, prowadząca w MHS zajęcia zumby.
Światło można ustawić tak jasno, że w hali można by pewnie przeprowadzać nawet operacje – mówi z przymrużeniem oka Ania. – A tak całkiem poważniem teraz jest to bardzo ładne i intensywne światło, można regulować jasność poprzez włączanie i wyłączanie poszczególnych szeregów, co jest bardzo wygodne, gdy chce się dostosować jasność do rodzaju zajęć. Dodatkowo nie trzeba czekać aż lampy się rozgrzeją, od razu jest zamierzony efekt – zaznacza instruktorka niezwykle popularnych, darmowych zajęć z cyklu Aktywuj się w Gdańsku.
Śmiało można więc stwierdzić, że przed MHS, nomen omen, świetlana przyszłość – zapraszamy na obiekt przy Kołobrzeskiej 61!
