[vc_row][vc_column][vc_column_text]Po raz drugi tego lata Nikon Cup Gdańsk 2017 miał w minioną niedzielę damską odsłonę. Do rywalizacji na plaży w Brzeźnie przystąpiło czternaście par. Boiska dla pań organizatorzy usytuowali tuż przy molo, więc mecze przykuwały uwagę licznych spacerowiczów. Nie siląc się na zbytnią poprawność przyznajmy, że jakość gry była tylko jednym z aspektów, na który zwracali uwagę widzowie. Odkładając jednak na bok kwestie estetyczne należy podkreślić, że poziom gry był bardzo wysoki.
Jednocześnie gros zawodniczek stanowiły dziewczęta nastoletnie – najmłodsze urodziły się w roku 2002. Wśród młodzieży wyróżniała się grupa siatkarek reprezentujących UKS Zatoka 95 Puck. Klub ten jest potentatem w młodzieżowej plażówce. Pucczanki aktualne przygotowują się do Finału Mistrzostw Polski w kategorii U19 i udział w Nikon Cup Gdańsk 2017 był ważnym elementem szlifowania formy w drodze po medale. Jednak to nie młodzież brylowała w niedzielne popołudnie na gdańskim piasku. Walkę o cenne nagrody stoczyły siatkarki doświadczone. W spotkaniu o trzecie miejsce para Karolina Kirchenstein / Sylwia Pilarek pokonała Annę Gończar i Karmen Sosińską. Mecz był pasjonującym widowiskiem. Faworyzowane Karolina i Sylwia napotkały silny opór ambitnych przeciwniczek. O zajęciu najniższego miejsca na podium Kirchenstein / Pilarek zdecydował tie-break wygrany 15:6 Finał był prawdziwym ukoronowaniem pięciu godzin zmagań. Zwyciężczynie pierwszych zawodów Monika Osajca i Dorota Truskowska mierzyły się z parą z Warszawy Monika Kaczorowska / Karolina Szmigielska. W pierwszy secie pasjonujące wymiany wywoływały aplauz widowni. Mimo ambitnej postawy “gospodyń” przewagę uzyskały dziewczęta ze stolicy. Pierwsza odsłona zakończyła się zwycięstwem Moniki i Karoliny 21:15. Druga partia nie przyniosła zmiany sytuacji na boisku – Dorota z Moniką nie potrafiły odwrócić losów meczu i nagrody za pierwsze miejsce w Nikon Cup 2017 trafiły do zespołu Monika Kaczorowska / Karolina Szmigielska
Do Turnieju Młodzieżowego zgłosiły się dwa zespoły Mikołaj Lange/Marcin Jędrzejczyk oraz Karol Urbanowicz/Mateusz Weiner. W związku z tym zmieniono formułę rozgrywek, poprzez dołączenie “młodzieżowców” do Turnieju Open, zaś rywalizacja w tej kategorii miała się rozstrzygnąć, poprzez zajęcie wyższego miejsca w kategorii seniorskiej. Tym samym, zwycięzcami w ten sposób zmodyfikowanego Turnieju Młodzieżowego zostali Urbanowicz/Weiner, którzy dotarli do 1/16 finałów, rywalizując ze starszymi od siebie zawodnikami jak równy z równym. Natomiast drugą lokatę w Turnieju Młodzieżowym uzyskali Lange/Jędrzejczyk, którzy na Turniej przyjechali z Malborka.
W konsekwencji w Turnieju Open wzięło udział 20 zespołów, które rywalizowały ze sobą w tzw. brazylijskim systemie rozgrywek. Status niepokonanych utrzymali Zięba/Sulima, którzy rozstawieni od początku z nr 1, kontrolowali cały Turniej, zwyciężając w efektownym i bardzo zciętym finale rozstawionych z nr 2 Pietruczuka/Białeckiego 22:20. Kropkę nad “i” postawił Mateusz Zięba, broniąc rzutem atak przeciwników a następnie pewnie uderzając w końcową linię boiska. W spotkaniu o 3. lokatę zmierzyli się Bochan/Dębski oraz Bączek/Ciemachowski. Obydwa zespoły goniły czołową stawkę z prawej strony turniejowej drabinki i zdawały się czuć delikatną zadyszkę, grając mecze jeden za drugim. Pojedynek o najniższy stopień podium był jednak niezwykle zacięty, mimo że wynik spotkania nie do końca oddaje jego przebieg (21:13). Tym razem w Turnieju nie powiodło się Rogińskiemu i Kleinowi, którzy ulegli Bączkowi/Ciemachowskiemu oraz Smerece/Behrendtowi, którzy musieli przełknąć gorycz porażki spotkaniu z Pietruczukiem i Białeckim. Niestety, groźnie wyglądająca kontuzja kolana wykluczyła z gry Piotra Grabana (na co dzień trener IBB Polonia London Volleyball Club), który w duecie z Łukaszem Żurawskim z meczu na mecz prezentował coraz lepszy poziom. Zespół był zmuszony skreczować przy wyniku 13:12 dla Bochana i Dębskiego. Godzi się zauważyć, że stawką tego spotkania był półfinał Turnieju. Całe szczęście Piotr Graban opuścił plac gry o własnych siłach i nie było konieczności interwencji medyka. Piotrowi życzymy zdrowia i dalszych sukcesów zawodniczych i trenerskich.
I. Mateusz Zięba/Jakub Sulima
II. Bartosz Pietruczuk/Adrian Białecki
III. Aleksander Bochan/Kamil Dębski
IV. Łukasz Bączek/ Igor Ciemachowski[/vc_column_text][us_gallery ids=”1873,1874,1875,1876,1877,1878,1879,1880,1881,1882,1883,1884,1885,1886,1887,1888,1889,1890,1891,1892,1893,1894,1895,1896,1897,1898,1899,1900,1901,1902,1903,1904,1905,1906,1907,1908,1909,1910,1911,1912,1913,1914,1915,1916,1917,1918,1919,1872″ columns=”6″ indents=”1″][/vc_column][/vc_row] ‘ ‘
