Ponad 97 kg śmieci wyłowili z Motławy i jej opływu uczestnicy tegorocznej, piątej już edycji akcji ekoKajak. Praktycznie od momentu wprowadzenia w życie idei wypożyczania kajaków chętnym w zamian za zebranie śmieci i odpadów, akcja cieszyła się pozytywnym odbiorem wśród uczestników, dużym zainteresowaniem ze strony mediów oraz wymiernymi rezultatami w postaci zebranych nieczystości. Dlatego warto podsumować zakończoną już edycję za 2025 rok.

W bieżącym roku zebrano o 45 kilogramów odpadów mniej niż w roku poprzednim, ale trudno jednoznacznie stwierdzić, czy ma to przełożenie na wzrastającą świadomość ekologiczną wśród mieszkańców Gdańska, bądź jest związane z obiektywnie mniejszym zanieczyszczeniem Motławy i jej opływu.

– Różnica wynikała z wprowadzonych zmian organizacyjnych. Tegoroczna edycja różniła się przede wszystkim trasą. Zamiast dopływać aż do „Sołdka”, uczestnicy kierowali się na opływ Motławy, który jest mniej uczęszczany niż centrum miasta, co przekłada się także na mniejszą ilość śmieci, a jednocześnie pozwala lepiej obserwować przyrodę i odkrywać „dziką” stronę Gdańska – tłumaczy Weronika Skoczko, koordynatorka akcji ekoKajak z ramienia Gdańskiego Ośrodka Sportu.

W tegorocznej akcji udział wzięło 218 uczestników, a byli to zarówno gdańszczanie jak i turyści, chętni żeby włączyć się w lokalne działania na rzecz środowiska. Najczęściej znajdywanymi śmieciami były tradycyjnie już puszki aluminiowe, szklane butelki, plastikowe butelki oraz plastikowe torby i opakowania. Sumarycznie ponad połowę zebranych odpadów stanowiły plastiki. Śmieci gromadzą się w trzcinach i przy brzegach. Trafiają do rzeki głównie z najbliższej okolicy, z nabrzeży, restauracji, jednostek pływających, okolicznych śmietników, gdy śmieci są wywiewane lub wyciągane przez zwierzęta, a także z pobliskich placów budowy. I tu dochodzimy do kolejnego filaru akcji ekoKajak, czyli edukacji ekologicznej, odbywającej się w ramach projektu Circular Ocean-Bound Plastic (COP).

– Projekt ma na celu ograniczanie ilości odpadów trafiających do mórz i oceanów poprzez działania edukacyjne, monitorowanie zanieczyszczeń w środowisku wodnym oraz promowanie ponownego wykorzystania tworzyw sztucznych. Podczas spływu uczestnicy poznali zasady bezpiecznego i odpowiedzialnego zbierania odpadów z rzeki oraz ich segregacji, a ponieważ trasa prowadziła opływem Motławy, mieli również okazję z szacunkiem obserwować przyrodę – podkreśla Weronika Skoczko.

Wyłowione w ramach akcji EkoKajak śmieci są przekazywane na Uniwersytet Gdański, gdzie badacze identyfikują rodzaj plastiku i prowadzą analizy nad możliwością jego ponownego wykorzystania, w tym metodami chemicznego recyklingu. Dzięki temu projekt Circular Ocean-Bound Plastic (COP) nie tylko monitoruje zanieczyszczenia w rzekach, ale także poszukuje praktycznych sposobów ograniczenia plastikowych odpadów trafiających do mórz i oceanów. Plastiki trafiają na Uniwersytet Gdański, gdzie identyfikuje się ich rodzaj i bada możliwości recyklingu, natomiast pozostałe odpady są segregowane i wyrzucane do odpowiednich pojemników, skąd trafiają do zakładu gospodarki komunalnej. Tam, zgodnie z obowiązującą polityką wysypiska, podlegają dalszej selekcji i zagospodarowaniu.

– Wiedza zdobyta podczas segregacji i badania śmieci w ramach projektu COP jest wykorzystywana do przygotowywania raportów naukowych i sprawozdań projektowych. Dzięki niej można zidentyfikować źródła odpadów, ocenić skuteczność działań edukacyjnych i planować dalsze akcje oczyszczania. Efektem tych działań jest nie tylko lepsze zrozumienie problemu plastiku w rzekach i nadbrzeżach, ale także opracowywanie nowych metod zbierania, recyklingu i ponownego wykorzystania plastiku, a także podnoszenie świadomości społecznej w zakresie ochrony środowiska wodnego – kończy Weronika Skoczko.

Część raportów przygotowanych na bazie danych zebranych podczas akcji ekoKajak można już teraz znaleźć na stronie projektu https://circularoceanplastic.eu/resources

 

aplikacja

Wyszukaj na stronie

Anuluj wyszukiwanie
Translate »