Blisko 220 uczestników wystartowało w Mistrzostwach Wyspy Portowej w pływaniu, których ósma edycja odbyła się na Pływalni Stogi. W imprezie wzięły udział dzieci i młodzież ze szkół podstawowych, które uczęszczają na ten właśnie obiekt w ramach zajęć szkolnych.

Zawody odbywają się co semestr, a zawodnicy startują w trzech blokach: klasy 1-3, 4-6 oraz 7-8.

– Chcemy zaktywizować młodzież i spopularyzować pływanie, żeby jak największe grono osób uczestniczących w zajęciach szkolnych mogło w takich zawodach wystartować. To taka dodatkowa motywacja dla uczniów podczas zajęć, późniejszy start i osiągnięty wynik w takich zawodach. W Gdańsku dużo dzieci pływa, ale to wciąż nie wystarczająco. Warto również podkreślić kwestię bezpieczeństwa, szczególnie kiedy ma się taką styczność z wodą, jak nad morzem – mówi Krzysztof Rybarczyk z Klubu Sportowego Barrakuda Gdańsk, organizator imprezy.

Dla młodzieży w wieku szkolnym udział w zawodach sportowych to niesamowite przeżycie, szczególnie w najmłodszych rocznikach, dla których nierzadko są to pierwsze przypadki rywalizacji w gronie rówieśników.

– Cieszy mnie idea powszechnej dostępności zawodów, w których można wystartować, nie będąc zrzeszonym w klubie, bo nie trzeba być regularnie trenującym zawodnikiem. Można spróbować swoich sił, jedynie uczęszczając na szkolne zajęcia. To buduje społeczność, angażuje, a młodzieży daje niesamowite emocje. Do dziś pamiętam wynik, który osiągnąłem w zawodach pływackich w piątej klasie. Nie zostałem pływakiem, nie zostałem Mistrzem Świata, ale te emocje pozostały ze mną na zawsze – zauważa Kamil Koniuszewski, pełniący obowiązki dyrektora Gdańskiego Ośrodka Sportu, który wręczał medale zwycięzcom w najmłodszych kategoriach wiekowych.

I rzeczywiście, głównym celem zawodów takich jak Mistrzostwa Wyspy Portowej jest przede wszystkim popularyzacja pływania wśród młodzieży, a nie szukanie kolejnego Michaela Phelpsa. Co nie oznacza, że podczas takiej imprezy nie można, nomen omen, „wyłowić” pływackiej perełki, takiej jak na przykład Mikołaj Filipiak, nastolatek który uczestniczył w ostatnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.

– Staramy się wyławiać te talenty na miarę Mikołaja, który na tym samym basenie miał dziś zresztą trening, także ta najmłodsza grupa, która rozpoczynała dzisiejsze zawody, miał okazję zobaczyć go w akcji. Mikołaj w przeszłości też startował w tego typu zawodach szkolnych, a teraz jako junior zdobył złoty medal Mistrzostw Polski seniorów, startując na 400 metrów stylem dowolnym. To największy sukces trójmiejskiego pływania od wielu lat – podkreśla Krzysztof Rybarczyk.

Czy przyszłego Michaela Phelpsa, czy też Mikołaja Filipiaka, oglądaliśmy podczas tej edycji Mistrzostw Wyspy Portowej? Być może, ale jeszcze ważniejszy jest fakt, że do udziału w imprezie, w której z przyczyn organizacyjnych mogło wystartować 220 zawodników zgłosił się komplet uczestników. Kolejne zawody z tego cyklu odbędą się za pół roku.

aplikacja

Wyszukaj na stronie

Anuluj wyszukiwanie
Translate »